Literatura

Nuda (wiersz)

tini

Kiedy siedziałam przy oknie pomyślałam, że napisze tekst. A on brzmi tak:

 

Deszcz leje u nas, a u babci słonko świeci. Więc mówie do mamy: MAMO JEDZIMY DO BABCI? mama: A PO CO? dziecko: BO TAM ŁADNA POGODA!!! mama: OK. dziecko (w aucie): TRALALALALALA JEDZIEMY DO BABCI. narrator: DOJECHALI DO BABCI   mama: O BOŻE DZIECIAKU TERAZ TU PADA!!!!!


fatalny 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 18 marca 2015, 16:41
"Kiedy siedziałam przy oknie pomyślałam, że napisze tekst"...............że kto napisze?
"Więc mówie do mamy".................czym są "mówie"?
"MAMO JEDZIMY DO BABCI?"................dziwne imię posiada matka: "JEDZIMA"

i to zostało określone, jako "wiersz"?
- paplanina od czapy, to na pewno... pokuszę się nawet o określenie gniot,
ale "wiersz"? w żadnym wypadku
Ata
Ata 21 marca 2015, 12:58
jak w tytule.
przysłano: 18 marca 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca