Twoja rywalka

abojawiem

Moją kochanką

jest moja linijka

(z zamierzchłych,

żeby nie powiedzieć,

ni to szkolnych,

ni młodzieńczych lat).

Tak, to ona mnie

drapie po plecach.

 

Ona teraz jedna

ze mną jest

na dobre i na złe.

Oprócz, kochanie,

ciebie jednej,

ale ty nie jesteś

z tamtych moich lat.

 

I jakie to szczęście,

bo pewnie ty też

nie chciała byś

(co by nie mówić,

czego nie widzieć)

dzisiaj mnie znać.

abojawiem
abojawiem
Wiersz · 26 marca 2015