wspominki (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
ja pierdolę
wiem że nie zrozumiecie
bo i nikt rozumieć nie musi
przy wodzie brzozowej Ratonia
ścieląc pod głowę słomę makową
nowy świat kurwa to była ulica
a ocet złaził z półek i maszerował
tak tak mądrale
brzydkie słówka was drążnią
ale mam to tam
gdzie możecie mnie
- pocałować
fatalny
2 głosy
przysłano:
28 marca 2015
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
28 marca 2015, 22:29
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się