niezainicjowany

Ata

 


(wiersz)

 

człowiek niespełna rozumny

bez imienia

zadbać o siebie nie mogę

chociaż wyrażam chęć

 

nie osiągnąłem nic

czym mógłbym zasłużyć

proszę

nadajcie mi imię

 

jestem na świecie niecałą dobę

i czuję głód

 

rozważcie moje podanie

bym zaistniał w rzeczywistości

ja niżej nie podpisany 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby+ 6 głosów
Ata
Ata
Wiersz · 31 marca 2015
anonim
  • anastazja
    Prosty i rozumny wiersz. Lepiej się może nie rodzić. Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • Ata
    Dzięki Markus :)

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • Markus
    Dobry bo poetycki i wskazuje na małego człowieka, dziś niestety wielu pogardza zwłaszcza nie narodzonymi ludźmi, gratuluję.

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • Ata
    dlatego łatwo ją rozjechać lub uwierzyć w coś co chodzi chodnikiem /bezpieczniej dla ego ;) /, zawsze się cieszę ze szczerych opinii, nawet "fatalny" /a może zwłaszcza/ pokazuje jak wiele jeszcze powinnam się nauczyć.. :)

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • Mi Lo
    pradwa zazwyczaj spaceruje środkiem ulicy :)

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • Ata
    niezła rozbieżność ocen, ale dziękuję wszystkim

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    No, tak jakoś... myślę, że warto nad wierszem jeszcze posiedzieć. Pozdro :)

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • Mi Lo
    uśmiechnął. to dobrze.

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • Mithril
    stan poczęcia, czy poczęty stan..?
    cóż za różnica - wszak, to tylko moment pędu przez atrofię
    Q unicestwieniu :-)

    · Zgłoś · 9 lat temu