Literatura

CISZA (wiersz)

Sylwia Aszendorf

 

CISZĄ OTULAM SIĘ CO DNIA
WSŁUCHUJĘ W ODDECH MOJEGO CIAŁA
W OBJĘCIACH TWOICH CHCĘ UKRYĆ STRACH
POCZUCIE WINY ŻE NIE PODOŁAM

ODWAŻNY CEL SOBIE OBRAŁAM
MIŁOŚCIĄ TWOJĄ WCIĄŻ KARMIONA
POPRZECZKĘ CIĄGLE PODWYŻSZAŁAM
PO TO BY POCZUĆ SIĘ ODRZUCONA

W CISZY UŚMIECHAM SIĘ PRZEZ ŁZY
I PRAGNĘ SOBIE WYTŁUMACZYĆ
ZA KRZYWDĘ TWOJĄ KIEDYŚ GDZIEŚ
PRĘDZEJ CZY PÓZNIEJ KTOŚ ZAPŁACI

 


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
Pisząc zrezygnuj z capsa :) Źle się to czyta. Wiersz niestety nie jest dobry. Nawet trudno coś tu poradzić do poprawy. Czytaj więcej poezji, szukaj.
Ir
Ir 26 kwietnia 2015, 11:01
Szanto, o tym pisali już Autorce czytelnicy....Widać niereformowalna.
Sylwia Aszendorf
Sylwia Aszendorf 26 kwietnia 2015, 22:09
OCZKUJĘ TAKIEJ CHWILI GDZIE CZYTELNICY SKUPIĄ SIĘ NAD TREŚCIĄ ...
Mi Lo
Mi Lo 27 kwietnia 2015, 12:31
Bardzo nierozsądne jest wymaganie czegokolwiek od Czytelników. Oni są dla ciebie, czy też ty dla nich?
A tu:
Mikrości formy dorównuje jedynie miałkość treści.
Sylwia Aszendorf
Sylwia Aszendorf 29 kwietnia 2015, 08:33
OCZEKUJĘ A NIE WYMAGAM...AKCEPTUJĘ A NIE OSĄDZAM...
przysłano: 23 kwietnia 2015 (historia)

Inne teksty autora

EKSPLOZJA
Sylwia Aszendorf
CIEMNY KSIĄŻĘ
Sylwia Aszendorf
CISZA
Sylwia Aszendorf
POCAŁUNEK GWIAZDY
Sylwia Aszendorf
ODEBRALI MI
Sylwia Aszendorf
EKSTREMALNIE
Sylwia Aszendorf
IDŹ OBOK
Sylwia Aszendorf
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca