Literatura

Bez tytułu (wiersz)

Malgocha

Wiosna.....

Tyle już o niej napisali:

soczysta zieleń traw, zaczarowany maj i tak dalej.

 

Pieprzona wiosna...

Świeżością oszałamia, kroczy bezczelnie radosna.

Nie pozwala się ignorować.

 

Piękna do bólu, wpycha się wszędzie.

Świat pieści majowym deszczem.

Nie ma dni czarnych, chandry ani "doła".

 

Popija miętę, maluje słońcem i pisze wiersze.

 

Pieprzona wiosna...

Znów jak co roku rytuał swój odprawia

- ziemię i kilka serc uśpionych do przebudzenia

zmusza, kusi i namawia.

 

Wiosna...

Tyle już o niej napisali...

Czy wszystkie motyle będą fruwały?

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 2 maja 2015 (historia)

Inne teksty autora

Parafraza
Małgocha
Do Marka
Malgocha
Afirmacja
Malgocha

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca