Czym dalej w las…

Cytra

 

 

w każdym moim tekście
coraz mniej intelektualnych labiryntów
zatem w szarym od dymu tle stanęłam sobie
ja zwyczajna

rozwinięta w szerz i mocno w głąb
paskudnie chimeryczna żadne alter ego

zeszłam z marginesu zapisków z mojego życia
by pokazać więcej niż
gołosłowie

śmiejesz się bo poetyce daleko do życia
w rzeczywistym świecie 
toteż się pogubiłam

w rzeczywistości mrok mnie zgarnia
a w fikcji gryzą bzdury więc pytam 
gładząc siwe włosy

ten przekrój epiki liryki i dramatu 
to marne życie 

czy to satyra?

 

Cytra
Cytra
Wiersz · 14 maja 2015
anonim