Agata

Janusz Gierucki

Dla Agatki za pyszne gołąbki.
(krótka bajka)

 

 

Agata uwielbiała

wszystko, co małe:

małe samochody,

małe lokomotywy,

(i małe obiady).

Na które czasem

zapraszała mnie

za zgodą męża !

Jej specjalność – Gołąbki

pochłaniałem chciwie,

mając w zanadrzu

chęć na recydywę..

 Cóż z tego...

Ten trop musiałem niestety porzucić!

Bo mąż Agaty,

(choć nieuleczalnie cierpiąc

na niemoc liryczną),

dysponował w nadmiarze

sporą siła fizyczną.

 

nec Hercules contra plures

 

Wiec tak jest i tak być musi

(czasem na tym świecie).

Przy  Agacie czuję się jak

św. Franciszek.

Lecz  powiem całkiem szczerze

(moje drogie dzieci)

że nad tą  głową,

(zamiast aureoli)

krążek pessarium

wciąż świeci!

 

Janusz Gierucki
Janusz Gierucki
Wiersz · 15 maja 2015
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Pessarium... Ja Cię kręcę. Czekałem na cd. różowej serii ale to pessarium mnie trochę rozwala choć zestawienie z aureolą niezłe. Rozkręcasz się

    · Zgłoś · 9 lat
  • Janusz Gierucki
    Nie masz pojęcia ile kobiet nie wie co to pessarium, nie mówiąc o facetach!-)

    · Zgłoś · 9 lat