Radosny promyk Twoich ust

Druid777sg

Radosny promyk Twoich ust
Znów rozgrzał chłodny poranek
Lecimy szlakiem ptaków zbłąkanych
W bezchmurnym niebie cisza
Oczekujemy na anielskie chóry

W dole

Zieleni się łąka Jego dobrotliwe spojrzenie
Usłyszymy śpiew z oddali
Taki cichutki
Kwiaty kolorów wodospady
Oczarują
W ten chłodny poranek
A ty rozkołyszesz tysiące źdźbeł trawy
Ja popłynę ich falą
W zatoki odgadnione
Świat ukaże swą tajemnicę
Tylko dla nas

 

 

 

1997

 

Druid777sg
Druid777sg
Wiersz · 26 maja 2015
anonim