Mikołajowi

Candy

słyszałam od ludzi że twoja mama była cudowną kobietą
miałeś 10 lat
był luty i zimno
a ona umarła tak nagle i za szybko
ludzie mówili że na pogrzebie była cała szkoła
dzieciaki odmówiły sobie zakazanego  szluga za murkiem
by móc ją pożegnać
potem kilka razy przypadkiem przechodziłam koło jej grobu
(jeszcze ciebie nie znałam)
gdy przeszłam schizofrenie
to kocham cie jak żadna inna panienka.
 

Candy
Candy
Wiersz · 30 maja 2015
anonim