Literatura

W Vevey (wiersz)

Janusz Gierucki

Maya  była dla mnie zawsze

smakowitym kąskiem.

Więc z każdą nową frazą

pochłaniałem ją bardziej łapczywie.

Trawiąc powoli każde ładne słowo.

Z rana, w trawie, cała w rosie

znakomita była na surowo.

 

Maya zwykła krewetkami

karmić moje wątłe ciało,

myśli zaś powoli zanurzała

w szafranowym sosie.

Precyzyjny instrument-

miarę smaku czyniąc z warg,  

wzmocnionych butelką Rose...

 

Pośród kuchennych dupereli

powoli sączy się rozmowa.

Lecz nikt  naprawdę nigdy się nie dowie

ileż wspomnień; smaków i zapachów

w tak wiele doznań może zmieścić

opowieść o ingrediencyjnej treści. 

 

Maya  nauczyła mnie odróżniać

twardą od miękkiej wanilii,

celebrować  te momenty

kiedy lód sypie się do szklanki

aby utrwalić w pamięci kształt chwili…

A ja zanurzając się w łyk  koniaku

uczyłem się cierpliwie

odkrywać w dawnych przepisach,

poematy smaku;

jeszcze surowe,

jeszcze nieopierzone,

jeszcze nieprzemieszane,

jeszcze nieprzetarte

i zapamiętać,

(z każdym łykiem koniaku,)

że więcej były warte

niż Konstantego opowieść o babce wielkanocnej

co ponoć nieskończoność w sobie mieści zapachów...

 

Cóż ,

 brakować mi będzie  jej matczynych piersi smaku,

(i być może także kilku piersi innych szwajcarek)

Pozostawionych w znojnym trudzie zacierania w pamięci…

 

Kolejnych niezdobytych szczytów.


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Margo 6 czerwca 2015, 09:26
......czytam Twoje wiersze od pewnego czasu, mają swój klimat.....podobają mi się, używasz wiele zmysłów, ale jak zapamiętałeś te wszystkie imiona "pieszczot"
zastanawiam się czy są prawdziwe.....
jeśli z pamiętnika to strzeż go.......Pozdrawiam:)
Janusz Gierucki
Janusz Gierucki 6 czerwca 2015, 15:19
Margo. Właśnie te publikacje to forma pamiętnika.Wszystkie zdarzenia i imiona są prawdziwe, kiedy się powtarzają - używam zdrobnień-). Ale istotą jest zindywidualizowana osobowość - czyli to co najpiękniejsze i to co chciałoby się zachować ponad czas! Dziękuję ,że zapytałaś. Spróbuję Cię nie zanudzić!-)
Margo 6 czerwca 2015, 17:45
...nie nudzisz, a zapisujesz "swój miniony świat"...podziwiam Twoją pamięć,
i sposób w jaki podchodzisz do każdej osobowośći .....
"czyli to co najpiękniejsze i to co chciałoby się zachować ponad czas! " , wiele mówi o Tobie..-)
przysłano: 6 czerwca 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca