PIESZCZĘ CIĘ PIESZCZĘ
I CHOĆ JUŻ NIE CHCESZ
PIESZCZĘ CIĘ JESZCZE
WYWOŁAM DRESZCZE
MIESZCZĘ SIĘ JESCZE
W TWYM CIELE MIESZCZĘ
ZATAPIAM JAK
W GORĄCYM CIEŚCIE
A GDY SIĘ SKOŃCZĄ
SMAKU ROZKOSZE
POPROSISZ JESZCZE
O WIERSZ LUB PROZĘ
A JA PRZYGARNĘ CIĘ
CHWYCĘ W KLESZCZE
SZEPCZĄC DO UCHA
CHCĘ BYĆ TWYM
WIESZCZEM