Każdy ma swój księżyc,
chce móc zrobić ten krok,
przejść Rubikon,
wyciągnąć rękę ku Bogu
i nie zastygnąć w tym geście.
Zdobyć swoje.
Każdy ma na to sposób,
czuje sie w życiu jedynym –
tym przeznaczonym do laurów
tym do wywyższenia,
najbardziej niepowtarzalnym.
Tym.
Każdy dzień może przynieść odmianę,
może sprawić, że sie staniesz,
że zaczniesz sie stawać
sobą.
Każdy wierzy w przyszłość
i marzy.
Co mamy prócz tego?