Literatura

nić (wiersz)

Verbena

w pokoju powiesiłam lustro

złe miejsce. odbija słońce i zmarszczki

szczególnie te nowe 

z nocnych rozmów przy tramwajach

 

każda to drugie Antibes

 

Ewo, czy myślisz, że  kiedyś o nas napiszą?

 

O ósmej rano ciekawość zagłusza czajnik

Jaś jest głodny

mamo, masz  babie lato na skroniach

mówi 

 


dobry+ 9 głosów
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mi Lo
Mi Lo 27 sierpnia 2015, 10:33
dziękuję za wiersz.
roftt
roftt 27 sierpnia 2015, 11:06
Super wiersz... Pozdrawiam :)
Mithril
Mithril 27 sierpnia 2015, 14:34
...ostatnie słowo zbyteczne
Mi Lo
Mi Lo 3 września 2015, 16:11
gratuluję
Verbena
Verbena 4 września 2015, 14:08
Miłe zaskoczenie :) Dziękuję :)
przysłano: 27 sierpnia 2015 (historia)

Inne teksty autora

Trzy Gwiazdki
Verbena
spowiedź
Verbena
Zaduszki 1985
Verbena
równowaga
Verbena
przejście
Verbena
Droga do
Verbena
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca