Literatura

Podróże: Ukraina, Czarnobyl-Prypeć (wiersz)

Janusz Gierucki

W sadach Prypeci jabłka smakują najlepiej na świecie.

Nie prowadzi się tu szkodliwych oprysków

ani sztucznego nawożenia.

Nie szkodzi drzewom i owocom  także  brak bielenia .

Jest tak jak w Raju, gdzie również  nikt nie podąża

za owoców zbiorem.

Dlatego  raczyliśmy się do syta fruktami  poznania.

 

Aż przyszło  kilku rosłych aniołów

(z ognistymi AK-47 w dłoniach).

 

I jak zwykle wygnano nas z raju.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Janusz Gierucki
Janusz Gierucki 14 września 2015, 03:26
Zatrzymam ten moment, bo i liczba czytających sięgnęła symbolu - 44. Zatem 40 i 4 -ech przeżuwaczy słów nie zdołało wykrzesać z siebie nawet słowa potępienia..-).
Ja pierdolę - co wy tu właściwie robicie? Nie lepiej dziewczę jakieś przychędożyć albo i z żoną pofiglować? Idźcie raczej na kebab - bo wtedy pretekst pełnych ust usprawiedliwi waszą niemoc zwerbalizowania czegokolwiek czego dotykacie...-)
Robert Więckowski
Robert Więckowski 15 września 2015, 10:05
Ładne, ciekawe, proste.
Mi Lo
Mi Lo 15 września 2015, 13:24
A po co pisać o tym tekście, skoro autor i tak wszystko wie najlepiej. A poza tym i tak układ rozpierniczy wszystko. Spiski i podsłuchy :-/
Janusz Gierucki
Janusz Gierucki 15 września 2015, 13:59
Mi Lo.
Starość, co? Amnezja nie jest taka zła, jeśli nie chce się pamiętać o znikających komentarzach do wierszy i ingerencji Głównego Cenzora, nie mówiąc o nagłych zmianach regulaminu mających uzasadnić takie działania!-)
Mi Lo
Mi Lo 15 września 2015, 16:31
taaa...
przysłano: 13 września 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca