mam chwilę czasu
poświęcam ją dla sił kosmosu
wydaje mi się że umarłem
zniknąłem na amen
powstałem otrzepałem się z pyłu i białego piasku
zdjąłem wieko
co przesłania słońca blask
idę dalej
lecz nie samotnie
dużo energii wokół
otacza mnie aura dobra karma
kocham uśmiechy radosne wasze twarze
pozytywna postawa
z kwiatem białym na straży miłości
czuwam wytrwale
tam gdzie mój dom
tam gdzie twój dom
tam ziarno w nas
w ogrodzie rośnie ziele zielone
legalnie i poprawnie odrywam odrobinę
na lepszy humor
na sen
na stres
pomaga mi widzieć świat takim jakim był
takim jakim jest
żarówki świecą jaśniej
muzykę zakładam na uszy
na ramieniu dłoń ukochanej
w dłoni mały full
kocham ten stan
poświęcam ci wspólne niewyspane noce krótkie dni
idę dalej
lecz nie samotnie
dużo energii
wokół cisza
otacza mnie aura dobra karma
kocham uśmiechy radosne twarze
pozytywna postawa na straży miłości
biały kwiat nie usycha w spracowanej dłoni