ZMIERZYŁAM SIĘ
Z SIŁĄ NIECZYSTĄ
KTÓRA PO NOCACH
SPAĆ MI NIE DAWAŁA
W DZIEŃ TYSIĄCE
KART TAROTA
ROZKŁADAŁA
CHCIAŁA ZAPANOWAĆ
NAD MOIM ŻYCIEM
KOKONEM ZŁA
OTULIĆ
SIŁA NIECZYSTA
BRUDEM ŚWIATA
WYPEŁNIONA
CZEKAŁA TYLKO
NA SŁABOŚCI CHWILĘ
ABY WPOIĆ W ŻYCIE
DIABELSKĄ DOKTRYNĘ
SŁABI SIĘ PODDALI
SILNI WALCZĄ JESZCZE
JA LICZĘ KOLORY TĘCZY