SIŁA NIECZYSTA

Sylwia Aszendorf

 

ZMIERZYŁAM SIĘ 
Z SIŁĄ NIECZYSTĄ
KTÓRA PO NOCACH
SPAĆ MI NIE DAWAŁA
W DZIEŃ TYSIĄCE 
KART TAROTA
ROZKŁADAŁA

CHCIAŁA ZAPANOWAĆ
NAD MOIM ŻYCIEM
KOKONEM ZŁA 
OTULIĆ
SIŁA NIECZYSTA
BRUDEM ŚWIATA
WYPEŁNIONA

CZEKAŁA TYLKO
NA SŁABOŚCI CHWILĘ
ABY WPOIĆ W ŻYCIE
DIABELSKĄ DOKTRYNĘ
SŁABI SIĘ PODDALI
SILNI WALCZĄ JESZCZE

JA LICZĘ KOLORY TĘCZY

 

Sylwia Aszendorf
Sylwia Aszendorf
Wiersz · 28 października 2015
anonim