Człowiek i cierpienie!

Róża

Dlaczego kiedy pragnę uciec gdzieś hen-daleko, moja Dusza "woła o pomstę do Nieba".

 

Jak długo można czekać na Miłosny okruch z Nieba?

 

Dlaczego kiedy cierpię ; to cierpię Cała Ja?

 

Dlaczego kiedy chcę coś zmienić, muszę się zmienić Ja a nie Cały Mój Świat?

 

Jak bardzo można ranić kogoś, pytam się?

 

Dlaczego, gdy wołam o Pomoc , nie dostaję Jej ?

 

Jak bardzo można się mylić w czyjejś sprawie?

 

Z tematu na temat - "siedzę jak w Agawie".

 

Gdy chcę zmienić temat i nie mówić o tragedii, ktoś traktuje Tragedię jak Chleb Powszedni...

 

Chowam się gdzieś daleko- lecz uciec całkowicie nie mogę - "Widzicie już dzisiaj sens

 

poematu"-"to wszystko robi Człowiek."

Róża
Róża
Wiersz · 29 października 2015
anonim