powrót do przyszłości

Jacek JacoM Michalski

(ref)

tańcz i pij i tańcz

dopóki gra muzyka

dopóki nie poddały się zmysły

kolorowe światła zacierają zmarszczki

nie ważne ile mamy lat

przeszczepimy sobie młodość

albo cokolwiek innego

 

stawiamy kraty ze szkła

tną powietrze niedostrzegalnie

wiążemy dłonie słowami

mogą tylko klaskać

sycimy samotność nadmiarem

obecności

 

milczmy najgłośniej

na wielkim koncercie

mając siebie w sobie osobno

bywamy razem w pełni

księżycem cudzego światła

 

wszystko już było

kolejna sodoma uderza do głowy

przyjdą innowiercy i zamienią nazwy

dekadentyzm zamknie wieko

za jedno trumny czy śmietnika

 

morda w kubeł telewizora

bóg podany w skrócie

rozbłyskiem na słońcu

zaciemni wszystkie ekrany

zostawiając głupców głupcom

będziemy pierdolić albo zabijać

nie wiadomo co pierwsze

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 30 października 2015
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "milczmy najgłośniej
    na wielkim koncercie
    mając siebie w sobie osobno
    bywamy razem w pełni
    księżycem cudzego światła"
    ...ten kawałek Jacku, jest dla mnie najlepszy. Pozdro:)

    · Zgłoś · 9 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    będziemy się pierdolić albo zabijać
    nie wiadomo co pierwsze
    Jeżeli to drugie będzie pierwsze, to tego pierwszego już nie zdążymy :))
    sycimy samotność nadmiarem
    obecności
    To bardzo trafne sformułowanie.

    · Zgłoś · 9 lat