Literatura

(samo)lot (wiersz)

Michalina z Rotterdamu

oczywiście, że to był zamach
oczywiście, że lepiej by było gdyby to BYŁ zamach
bo jak tak
możemy spokojnie wkroczyć z naszymi trupami
trupami wojsk
trupami czołgów
trupami broni

 

czujesz to podniecenie?
będziemy się strzelać
będziemy patrzeć jak umierają
jak giną marzenia o humanitaryzmie
jak marzenia o człowieczeństwie idą się paść na łąkach usłanych wystrzelanymi miliardami dolarów

 

nie ma to jak święta wojna
ale impreza
wreszcie można postraszyć bogobojnych
pokontrolować rozbuchany dobrobyt
a co!
a niech się boją!
niech się im włos na głowie jeży
niech się dają macać na lotnisku
niech ze strachem wsiadają do puszek szantażystek

 


słaby+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 9 listopada 2015, 06:32
"-czywiście, że to był zamach"......................chyba czegoś brakuje
Michalina z Rotterdamu
Michalina z Rotterdamu 9 listopada 2015, 08:56
Dzięki Mithril, coś mi sie o nie skopiowało ;)
Mi Lo
Mi Lo 9 listopada 2015, 10:41
"... niech ze strachem wsiadają do puszek szantażystek"
oto celna fraza. spodobała mi się naprawdę.
reszta łopatologiczna.
przysłano: 8 listopada 2015 (historia)

Inne teksty autora

życie poza aminokwasami
Michalina z Rotterdamu
przerwa na reklamę
Michalina z Rotterdamu
niewymieszane
Michalina z Rotterdamu
kapelusze potrzeb
Michalina z Rotterdamu
Paryż 13 XI 2015
Michalina z Rotterdamu
powitanie napisane krzykiem
Michalina z Rotterdamu

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca