Silna psychicznie

doris

Silna psychicznie
Ból złamała i cierpienie zgięła
Gasząc ostatniego papierosa
Wszystko podpaliła

Więc i serce już popiołem
A płomień nie zagaśnie
Te dalekie gwiazdy jeszcze w nocy migocą
A w ciemności nie widzie się wspomnień

Silna psychicznie
Włosy zapuściła
I przez włosów wachlarz
Jak promienie w liściach
Nową miłość odkryła

13. 10. 99

doris
doris
Wiersz · 8 marca 2000
anonim