Rzeczywistość

abc

 

Twórzcie o sobie mity, bogowie nie zaczynali inaczej.

 

Stanisław Jerzy Lec

 

Pomiędzy biegunami jednoimiennymi

pomieć dwoista

na przeszkodzie modernizacji stoją wyznawcy granic

bredzą jak potłuczeni

że ma granice nieskończony

nieznośne dźwięki oksymoronów

hamują postęp bo „żeby życie miało smaczek

raz dziewczyna lub chłopaczek”

grabarze piją piwo bezalkoholowe

za jego zdrowie mrugają porozumiewawczo

to żaden materiał na męża

Jezus w glanach na czasy ciężkie

Oleander pospolity

w ciążę lepiej z Mahmudem albo Mokebe

a później się wyłgać wszak

nie wiem bo było ciemno

lepsi są Ci co złapią za pysk

i wrzucą do jaskini

 

abc
abc
Wiersz · 15 listopada 2015
anonim
  • Mithril
    ...programowani za młodej skorupy nie widzą, gdzie prawo, gdzie lewo
    - klapy zasłaniają wybory... zresztą, po co wybierać wobec jedynej słuszności

    · Zgłoś · 8 lat
  • Mi Lo
    treść ok, ale czyta się nader opornie. taka punczerka

    · Zgłoś · 8 lat