przesyt

Yaro

oi dzieje się trudno zrozumieć

trzeba przeżyć 

mimo wszystko mimo zdarzeń

niezrozumiałe zjawiska

 

pytam siebie dokąd zmierzam

czas zaciera ślady

leczy rany 

 

czy znasz mój ból

znaczę dni 

łzy nie pomogą żadne błagania

 

mijam was i kocham

 

wybaczyć nie ma szans

straceni w przemyśleniach starych ksiąg

nie pytaj 

odpowiedź nie nadejdzie

żyj jak chcesz

 

przestrzeni nienawiść

nie umieram nie teraz

Yaro
Yaro
Wiersz · 20 listopada 2015
anonim