Literatura

W pajęczynie tolerancji (wiersz)

Cytra


jest czas na rogate młode ślimaki

na niebezpiecznej ścieżce 
tupią też jeże

stare rozumy dokądś się spieszą 
jest coraz ciemniej
mówią już jesień

słowa jak suche liście spadają
i szeleści 
kaskada zakrzepowa

ile etykiet pokryła warstwa potulności
przytulamy te jeże 
są zabawne

takie myszo-kaktusy

 


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 27 listopada 2015, 21:37
"stare rozumy dokądś się spieszą
jest coraz ciemniej

słowa jak (...) liście spadają
i szeleści kaskada zakrzepowa"

tyle
Michalina z Rotterdamu
Michalina z Rotterdamu 27 listopada 2015, 23:17
Jeże bardzo są sympatyczne ;)
jacentus
jacentus 27 listopada 2015, 23:48
Z tym przytulaniem to ostrożnie, jeże często są zarażone wścieklizną. Ale tupią miło, nie noszą jabłek i giną na drogach. Żal jeży.
przysłano: 27 listopada 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca