Literatura

"Statek-Życie" (wiersz)

Róża

Płynęłam kiedyś Statkiem ku przestrodze Ludzi...

 

Każdy z Nich coś we Mnie obudził...

 

Tęsknotę za Lądem; tęsknotę za bezpieczeństwem i zbytnia Samotność Mnie tam dobijała,

 

bo Morze jest szerokie ,lecz twarde jak skała..

 

Bo Morze potrafi pochłonąć kogoś kto do Niej wpadnie, i oto ta oto osoba może znaleźć się

 

Na Dnie..

 

To Morze to Nasze Samotne Życie, dlaczego Kochamy często zbyt lodowato i zbyt skrycie...

 

Niech Otworzy się Wreszcie Morze jak w Biblii, by Zabić Naszą Samotność i pokazać  Nam

 

drogę ku Przyszłości..

 

Nie myśl mój drogi czytelniku,że Morze nie może być Morzem Miłości...

 

Ten Statek to nic nowego, to nasze Zniechęcenia i Zmartwienia i Smutek...

 

Myślę,że po przeczytaniu tego wiersza zrozumiesz:"Nie wsiadaj na Statek , gdy jesteś Sam,

 

bo możesz odnieść zbyt wiele duchowych ran".

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 28 listopada 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca