żyłam tak że dławiłam się tym życiem
matka odwiedzała mnie w domu dla obłąkanych
przynosiła bułki i kiełbasę
bo źle nas karmili
a ja wtedy bałam się śmierci i na to mnie leczyli
babcia mówi że jak śmierć z kosą stoi w nogach to jeszcze się pożyje
a jak nad głową to już kaput
moja zawsze stoi nad głową
i pyskuje suka.
CISZEJ TAM lub cokolwiek byle szeptem ;-)