Psi smalec

abc

 

Jacek palił papierosa za papierosem

niedoszły matematyk umysł ścisły

na studiach jak wieść gminna niesie

zwariował

 

Był częścią osób w galerii oryginałów

tak jak pani Lodzia pracująca w MPO

zbierająca papierki z arią na ustach

 

Malinowska na Starym Mieście

prowadząca sklepik z „odpustowym”

asortymentem ze spinkami do włosów

ażurowym badziewiem z plastiku

licznymi kartkami nie kradnij!

 

Te osoby nadawały koloryt miastu

 

Jacka widziałem wielokrotnie

jak pieszo szedł z Zamościa do Lublina

a to szmat drogi papieros za papierosem

później wraz z nim znikł dym

 

Zwierze nieczyste ofiara ostracyzmu

którą trzeba okładać kijem by skruszała

i tłuszcz lepiej odszedł od kości

A potem można poderżnąć gardło

i powiesić na haku by krew cała spłynęła

obcięte członki wrzucić do gotowania

w kotle wytopić leczniczą maź

cud lekarstwo

 

Ale na to nie wystarczyłoby czasu

więc ukrzyżowali go W małpim gaju

jak w Creepascie pisało: Psi pomiot

roznoszący świerzb po okolicy

nie powinien mieszkać z porządnymi

mieszkańcami pod jednym dachem


 

 

Zamość, 10 XII 2015

abc
abc
Wiersz · 10 grudnia 2015
anonim
  • Paweł Lewandowski
    Zgrabny , dość opisowo. Osobiście wolę bardziej zwarta formę ;)

    · Zgłoś · 8 lat
  • abc
    tak jakoś wyszło. pisząc mam wrażenie że nie mam wybory, jakaś siła tak a nie inaczej każe mi pisać. ;)

    · Zgłoś · 8 lat