***

Pestki

boisz się zostawać sama w pokoju

otwierasz okna i wołasz że ci zimno

żebym tylko była obok

bo jakoś źle jest umierać samej

a przecież jesteś dziewczynką ze Lwowa

przyjechałaś tu w piętnastym wagonie

w białej sukience za kolano

było lato

niosłaś taka młoda filiżanki z porcelany

jedyną pamiątkę ze starego domu.

 

Pestki
Pestki
Wiersz · 13 grudnia 2015
anonim