Oby

abojawiem

To chyba dobrze

wiedzieć mi (ale,

czy mogę mieć

taką pewność),

że jest taki ktoś,

że mam kogoś

takiego bliskiego

(a choćby i jak

najdalej od siebie),

kto się pochyli

nade mną, a nie

żeby tylko przy

kopaniu sporego

dołka dla mnie.

 

P. S.

No i jaki dołek,

taki kopczyk. Oby tylko,

wszak pewności

nie mogę mieć. Chociaż

to, co wpływa,

nawet jeśli się rozpłynie,

musi wypłynąć. 

abojawiem
abojawiem
Wiersz · 14 grudnia 2015