Pewna wyjątkowa dziewczyna
Siedziała cicho, wiedziała, że przegrywa
Minęły lata gdy dowiedziała się, że
Może zmienić swoje życie na zawsze
Musiała odnaleźć się w teraźniejszym świecie
Lecz chowała się po kątach, bo myślała, że jest śmieciem
Któregoś razu wstała z podniesioną głową
Poszła przed siebie, była wreszcie sobą
Nie wierzyła w to, że jest jak każdy
Że się uśmiecha, że jest kimś ważnym
Coraz bardziej podobała się jej droga, którą szła
Wiedziała, że czeka ją tylko jedna przeszkoda
Z tekstu nie wynika na czym polegała wyjątkowość peelki i sądzę, że jak każdego / wcale nie wyjątkowego/ czekała na nią niejedna przeszkoda w życiu.
Tekst płaski, bez polotu.
Przechodzę obok niego obojętnie.