Literatura

Szaleństwo jest wudka bogów (wiersz)

Enturiarium Minuk

wychylam się chciwie poza krawędź siebie
zaraz się przyjrzę sobie w pozycji ludzkiego człowieka
mam nadzieję jest jeszcze trochę wódki dla mnie fermenty ludzkości już dawno spleśniały
świat jest brudny jak stara dziewica

nigdy nie dotarł do gogha kafki i wariata bezimiennego twórcy fajnego kawału
statek ten na pomyjach pakietach poszerza granice internet
wybłagam cię niewiedzo wśród tysięcy książek obmacujących mnie tak samo tak samo

tak samo tak samo tak samo tak samo tak samo tak samo tak samo tak samo tak samo

 

niech kurwa przeszłość zniknie podarunek nicości odgłos wyjącego zoo
co nie pomyśleć by nie wiedzieć nic o sobie
co połknąć narkojęzyki kałuże spermiaste
szczur w moim żołądku popiskuje radośnie
lubi te stany gdy o nim pamiętam....

 

(pozdrawiam więc wszystkie wolne Duszki
których jest pięć w tej chwili w ludzkości
i dwadzieścia wśród świń hodowanych na kolację z wielką nienawiścią)


                            8.01.2016


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Enturiarium Minuk
Enturiarium Minuk 9 stycznia 2016, 02:47
Wierszyk ten w sam raz dla mądrych dzieci.

Nieobeznanych z tematyką świń zapraszam tutaj:

pl.wikipedia.org/wiki/Test_lustra

tutaj też zapraszam:

allegro.pl/show_user.php?uid=568603

i tutaj:

noce-z-dniami-mylic-ciagle.blogspot.com/
przysłano: 9 stycznia 2016 (historia)

Inne teksty autora

Niezależność
Enturiarium Minuk
Włosy planet
Enturiarium Minuk
Przenoszenie
Enturiarium Minuk
Wewnątrz/Zewnątrz
Enturiarium Minuk
Samobójstwo albo poetyzowanie
Enturiarium Minuk
Delikatność
Enturiarium Minuk
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca