Literatura

figa z makiem (wiersz)

Jaro

dłońmi rozgrzewasz ciepłe spojrzenia
wiatr odnowy przywiał marzenia
słowami rozpieszczasz  

 

dusza się uśmiecha


wszystko zmieniasz nawet bicie serca pod swetrem

dziś znikasz jutro cię nie ma
po co te obietnice niedotrzymane 


świat  powietrzem

rozwijasz skrzydła
jak ćma wpadasz do pokoju wieczorową porą


lampa nadziei oświetla ściany na których pełno  fotografii 

wybaczam wszystko co rani


wycieram łzy szczęścia 

zostaniesz na noc

pytam skromnie

wszystko się zmienia

chowam wspomnienia
głęboko w szufladach

pośród wierszy

których nikt nie docenia 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 24 lutego 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca