,,Kolorowa droga''

Julia Borowska

                                                

                                                ,,Kolorowa droga''

Gdy idę na przystanek

i stoję tam sama.

Puszczam dużo baniek

robi się wielka plama.

W tym miejscu wszystko jest zgodne

i wydaję się takie ogromne.

Nikogo tu nie ma

jestem tylko ja i kawałek nieba.

Tak cicho i przyjemnie.

Wydaję mi się, że świat nie żyję beze mnie.

Nikt mnie nie widzi.

Nikt mnie nie słyszy.

Mogę kolorować tęczę w ciszy.

Słucham i słucham, usłyszeć nie mogę.

Lecz zaraz? Coś słyszę!

Tramwaj wjeżdża na drogę...

 

Oceń ten tekst
Julia Borowska
Julia Borowska
Wiersz · 9 marca 2016
anonim