"Oda do Miłości"

Róża

Miłości , Ty Moja...Miłości , Mój Darze...co tylko się dzięki Tobie dzieje...co tylko się

 

Zamarzy...

 

Miłości, Me Ciało i Członki Me wołają o Twoje Dotyki...ale Dotyki ciepłe i delikatne, pełne

 

Poetyki...

 

Miłości, czy kiedy jestem w Rozterce, tylko  Ty Jedyna nie patrzysz Mi na ręce...?

 

Miłości, kiedy stanę "twarz w twarz" z Tobą , jak zawsze...czy Poezją Mą będziesz już Raz

 

na Zawsze...?

 

Miłości, a może lepiej by było podjąć "próbę Czasu" i od tak- tak po prostu-

 

-"posłać Cię do Lasu?"- tam gdzie , Piękny odgłos Ptaków istnieje, tam gdzie Trawy są

 

zielone i Jutrzenka dnieje...?

 

Miłości , a może "kochać Cię trzeba - by pójść do Wszechwiecznego, Nieodpartego

 

Nieba...?

 

Miłości, czy kiedy "dotknę Twego Blasku o Poranku i Serca Mądrości"- to będę miała

 

"pięknych przeżyć "-Mnogości...?

 

Miłości, czy może "popłyniesz Mą Drogą " - pełną Tkliwych Uczuć i "podążysz aż  do Mej

 

Starości"?

 

Miłości, kiedy "odkryjesz przede Mną Twarz Prawdziwą"- tak, na pewno będę - "Osobą

 

Szczęśliwą"...

 

Miłości, a kiedy "boleje Ma Dusza", to wtedy Ty Mnie ciągle czymś Wzruszasz...

 

Miłości, Ty Moja , w Tobie jest ciągle , przecież...Moja Ostoja...

 

Miłości, więc kiedy Me Serce poruszasz, to wtedy Me Lody Serca mocno Rozkruszasz...

 

Róża
Róża
Wiersz · 13 marca 2016
anonim