my zawsze przed kimś
(co wcale nie znaczy że
nie przed samymi nami)
odstawiamy przedstawienie -
można mylić z szopką -
taka to nasza świętość -
ale żeby to było takie złe -
święci się nie tłumaczą -
i to wcale nie dlatego że
na własne oczy najtrudniej
(jeżeli w ogóle można)
siebie samego zobaczyć
2015-12-21