Mógłbym cię pokochać
za twoje maleńkie stópki,
które ledwo mieszczą się w bucikach ze skaju.
Pokochałbym cię na śmierć,
nad życie,
na zawsze.
Razem bieglibyśmy w deszczu,
razem pokonywalibyśmy zaspy
zimą.
Mógłbym cię pokochać,
gdybyś tylko zauważyła,
że stoję obok.
Na przejściu nie spojrzałaś na mnie.