Literatura

skale (wiersz)

Jacek JacoM Michalski

świat zgęstniał od pielgrzymów

modlitwy splotły wszystkie języki

w gordyjskie wybuchy

udając poprawność kamieni

 

popękały małe ojczyzny

azyl pachnie knutem

ręce związane na plecach

łudzą bezpieczeństwem

 

w łupinie orzecha

skrzydła się otworzą

dając nadmiar przestrzeni

duszy pełnej blizn


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 8 kwietnia 2016 (historia)

Inne teksty autora

padłe szczury
Jacek JacoM Michalski
pchły i bierki
Jacek JacoM Michalski
skraje
Jacek JacoM Michalski
irokez
Jacek JacoM Michalski
za dymka
Jacek JacoM Michalski
lobektomia
Jacek JacoM Michalski
Żuławy
Jacek JacoM Michalski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca