czy dom do rozbiórki warto remontować

Mi Lo

 

już mnie tolik na madagan nie zabierze 

odkąd spadł na niego grad 

zesłany zza sowieckiej granicy 

zmienił się nie do poznania 

 

leży cicho w skromnej mogile 

a z  podziwiania maski smutku nici 

 

to nie stonka oblazła okolicę 

a niezbyt uprzejmi mężczyźni 

umajeni bezwstydnymi wstążkami  

 

nasi chłopcy wolą zdobyw dziewczyny 

pić z nimi wino i zabawiać do upadłego 

jednak w krwiobieg wtłoczono im wojnę 

 

nie do wygrania na trzeźwo 

 

 

 

Mi Lo
Mi Lo
Wiersz · 11 maja 2016
anonim
  • Mithril
    ...mocny finał :-)

    chce się widzieć - chce się czytać

    · Zgłoś · 8 lat
  • Mi Lo
    taka moja cegiełka, żeby nie zapomnieć

    · Zgłoś · 8 lat