sekrety w drzewach

Yaro

 słowa w ustach zamkniętych
gałęzie jak palce dłoni chowają skarby
ptaki znajdują spokój ukojenie

 

zielone wiosną niosą radość
żółkną jesienią czerwienieją 


chłodnym powiewem wiatru opadają liście 
oznajmiają krótkie dnie znikają pod śniegiem

 

trzymają twardo tajemnice sprzed wieków 
wyjawia w dniach gdy każą im mówić 


jak kamienne posągi twardo zakorzenione
chylą swe czoła wiatrom znad wielkiej wody

ramiona zawsze ku niebu blisko Boga


zaklęty czas odkłada w słojach
zapisane każde słowa

ważne mniej ważne treści

 

człowiek wycina drzewa

zarabia
giną wspomnienia
giną lasy płuca ziemi

świeże powiewy

 

włos się jeży 

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 12 maja 2016
anonim