2015/10/08

Fuchsin

Miłość.
Tyś mym ogniem.
Tańczę w Twoim blasku.
Moje oczy mówią wszystko.
Podejdź.
Nie bój się.
Zaryzukuj.
Zaufaj.
Pokochaj.
Przytul i zatańcz ze mną.
Niech nastąpi chociaż chwila wiecznej ciszy.
Marzę by zatopić się w Twoich płonących zwierciadłach prawdy.
Ogień tak pięknie żyje na falach mórz.
Idealny kontrast.
Unoszę się na malutkiej iskierce.
Kilka chwil dzieli nas od podpisania naszego cyrografu..
Wyciągam moje gałązki ku Twej twarzy.
Zastygłam niczym zamrożona lawa.
Ognisko zgasło.
Nastała ciemność.
Serce nie czuło ciepła.
Ciało nie czuło bezpieczeństwa.
Oczy  przestały widzieć szczęście.
Dusza upadła po raz kolejny, ponieważ..
Każda miłość jest pierwsza.
Każda pierwsza miłość jest tą ostatnią.
Ale w piekle wszystko się powtarza.
Taki jego urok.
Więc ponownie umarłam.
Umarłam po to, by znów to poczuć..
Chcę być ważna dla jednej osoby.
Która sama dla mnie będzie wszystkim.
Rybki pływają w oceanie..
Tyś mym oceanem.
Tyle piękna w jednym słowie..
Miłość.
Tyś mym ogniem.
Tańczę w Twoim blasku.
Moje oczy mówią wszystko. (...)


 

 

Oceń ten tekst
Fuchsin
Fuchsin
Wiersz · 24 maja 2016
anonim
  • Mithril
    "Ogień tak pięknie żyje na falach mórz."

    ...ażtylkoto - reszta: pamiętnikowo-adolescencyjna, wyliczankowa, gdzie zaimków, "jak w kaszy skwarek"

    no i... wielokropek, to "trzy kropki"

    · Zgłoś · 8 lat temu