jest tyle kobiet we mnie
żadnej z nich jakoś nigdy
nie pozwoliłam dorosnąć
kiedy już włosy bardziej posiwieją
zacznę pisać wiersze
wiecej wierszy
o tych które po drodze musiałam
w sobie pochować
jest tyle kobiet we mnie
żadnej z nich jakoś nigdy
nie pozwoliłam dorosnąć
kiedy już włosy bardziej posiwieją
zacznę pisać wiersze
wiecej wierszy
o tych które po drodze musiałam
w sobie pochować
zaznaczam, bo teraz tak trzeba: to nie jest próba obrażenia, narzucenia czegokolwiek.
to jedynie swobodna wariacja:
jest we mnie tak wiele kobiet
a żadnej z nich nie pozwoliłam dorosnąć
gdy włosy posiwieją
na tyle by posypały się wersy
zacznę pisać wiersze o tych
które musiałam po drodze pochować.
z bezpartyjnym pozdrowieniem Milo