to takie proste (wiersz)
Yaro
upływa czas
w wody rzece jak na lek
w przyszłość
idę polną drogą
zostawiam wszystko
nie mogę tak żyć
co da Bóg trzeba wziąć
przeprosić żyć
dziękować za każdy dzień
zgodnie z naturą prosta rzecz
godna życia treść wypełnia puste miejsca
niewolniczy współczesny świat
człowiek niszczy człowieka
od początku narodzin
skazuje go mianuje swoim najemnikiem
matka zlicza oddechy
cała drży i wylewa łzy
zdrowy rozsądek
brakuje go
zniewoleni mniej lub bardziej świadomie
kobieta i mężczyzna na takim samym poziomie
on z gliny prochu Ziemi
ona z żebra jelenia
kochają się darzą szacunkiem
opieka na dobre i na najgorsze
ona żyje dłużej bo
nie pali nie pije śmierdzącego piwa
słaby
1 głos
przysłano:
3 czerwca 2016
(historia)
przysłał
Yaro –
3 czerwca 2016, 17:39
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się