neonowe oczy

bogna

krzyk rozciągnięty między budynkami
wielkiego miasta
ludzie jak cienie
fabryk i biur

 

dziewczyna podnosi sukienkę
wagina  niczym zegar
fragmentalna  wolność nawet

w  jej świadomości
jak mgła wisi w powietrzu

 

oświetlona  przez neonowe oczy

bogna
bogna
Wiersz · 13 czerwca 2016
anonim
  • Mi Lo
    zwóciłbym jedynie użycie przez ciebie wielkiego miasta, a zatem:

    krzyk rozciągnięty między budynkami/lub bryłami/
    wielkiego miasta

    brzmiałoby zasadniej. prawda?

    · Zgłoś · 8 lat
  • bogna
    Dziekuje za pochylanie nad tekstem , oczywiście przemyśle twoja propozycje , cieplutkie ......

    · Zgłoś · 8 lat