Literatura

wiersz (wiersz)

bogna


gada do mnie
gapi się prosto w oczy
bijąc światłem które wyrasta
jakby z ; jego; serca


dosięga mózgu 
staje się siedzibą umysłu 
w którym jak adherentka
infiltruję wersy

 


słaby 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 15 czerwca 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca