wakacyjne plany

gaj

ostani szum scalonego wielogłosu
wypełnia przestrzeń pustego korytarza
wspomnieniem 
echo biegnie nad morze w góry i na antypody
w płatku żółtej dzikiej róży schowana
stracona szansa na poznanie miejsc i czasów
gdzie szklane tafle roztrzaskuje nie zaciśnięta pięść lecz
wakacyjny uśmiech

 

jeśli bezsłowie niczego nie łączy
dlaczego milczysz

 

w czarno-białych włosach krople słonej wody morze pozostały
by przypomnieć że strata jest permamentnym stanem
i człowiek człowiekowi i jeśli a może być może

 

pojadę w Bieszczady gdzie odrobina stałej pierwotnej
ma więcej do powiedzenia mnie niż ja jej 
nad przepaścią jest ta prawda która cierpi na lęk wysokości
i ta obawa która boi się zbliżyć do krawędzi prawdy

 

gaj
gaj
Wiersz · 24 czerwca 2016
anonim
  • Mithril
    "jeśli bezsłowie nieczego nie łączy
    dlaczego milczysz

    w "czarnobiałych" włosach krople słonej wody"

    ...................to - acz czarno-biały raczej winien być z dywizem

    · Zgłoś · 8 lat
  • gaj
    Dziękuję :)

    · Zgłoś · 8 lat
  • Yaro
    dobry tekst . jest 7

    · Zgłoś · 8 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    wakacje palmy

    · Zgłoś · 8 lat
  • kopia cesarza  internetu
    aczkolwiek wynurzenie suchej wody łączy suszę i dywizjon, chyba że,,,

    · Zgłoś · 7 lat
  • gaj
    dywizjon wynurzy się zza chmur które spłyną suchym deszczem
    wzlecą krople na mokrą ziemię i już nie wyschną
    bez szans na zanurzenie po wsze czasy

    · Zgłoś · 7 lat