Kiedy spotkasz słowo kocham
leżące pod twoimi nogami
może leżeć w deszczu po burzy,
słońcu, nieskoszonej trawie,
nieuporządkowanych szafach,
albo w barze.
Może wypaść z torebki przypadkiem
lub kieszeni w jeansach,
albo może być podane zapakowane
w czerwoną kokardkę.
Nie zawsze będzie wyglądać tak samo.
Nie zawsze będzie słodkie,
ale będzie cię prosić byś
nie przechodził obojętnie dalej,
byś je zabrał i schował
na wieczne przetrwanie.
Podniesione nie umrze
jedno na milion,
pozostawione
jedno na milion zostanie.