"Spróbuj pokolorować Swe Życie " - do Niej powiedziałam...
"Jeśli nie Kochasz Go, to po Co przy Nim Trwasz"-Jej zasugerowałam...
"Jeśli Pragniesz Życia Innego- Walcz"- Ją przekonywałam...
"O ile się Zmienisz, zależy od Ciebie"- Ją pouczałam...
"Chwycisz Życie za Bary- na pewno"- Ją motywowałam...
"Uchylisz Mi Rąbka Tajemnicy ze Swego Życia?"- Ją zapytałam...
"Pogodziłam się z Mym Życiem"- Na koniec...stwierdziła Ona...
A Ja popatrzyłam w Głąb Siebie i Się Rozpłakałam...