Literatura

na krzyż (wiersz)

Yaro

-na śmierć!

-na śmierć!

tłum krzyczy

 

z drzewa krzyż
na górę się wspięli 
przybili dłonie i stopy

 

ciemno i wietrznie

kurz wzbił się w powietrze


Bóg zapłakał 
łza opadła 
wszystko się zatrzęsło 
 rozwarła Ziemia  swą pierś

 

nie ma przebaczenia

przez własną  śmierci

będziemy zbawieni

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 29 lipca 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca