taki sobie wiersz zen

gaj

jak to jest że pies bez wysiłku
odnajduje swoją psowatość
koza kozowatość


tylko poeta stale poszukuje swojej 
poetyckości

we własnym człowieczeństwie
w słowach błądzi

pustka tego nie potrzebuje 
nigdzie się nie wybiera

 

gaj
gaj
Wiersz · 8 sierpnia 2016
anonim
  • Mithril
    ...ciemność też nie szuka ciemności.
    a połety(?) zawsze szukają tej... "połetyczności", jak każdy, przyzwoity grafoman

    · Zgłoś · 8 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Znakomicie! Zastanawiam się tylko nad dodatkowymi możliwościami, jakie niosłyby frazy:
    odnajduje swą psotność
    koza ofiarność...
    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 8 lat
  • gaj
    Może gdyby chodziło o konkretną cechę charakteryzującą stworzenie. Lecz jak to w wierszach zen - kształt nie jest zakreślony tylko początek ścieżki.
    Zen wskazuje że szukanie kształtu Pustki jest bezcelowe.
    Jakby sama definicja przedmiotu (podmiotu). Cały zbiór jego cech to za mało by poznać prawdę. I co zabawne i niepojęte dla człowieka zachodu, jednocześnie daje do zrozumienia że szukanie tej prawdy jest bezcelowe.
    Ponieważ odpowiedzi zawarte są w Pustce. Wystarczy Jej dotknąć.
    Tylko proszę - nie pytaj mnie jak to zrobić. Puki co nie doznałem "satori" i nie mam bladego pojęcia jak tego dokonać. :)

    · Zgłoś · 8 lat