tuptanie tu i tam

bogna

 

Zniszczyłaś

ulubione buty
przez ciągłe tuptanie,
a twoja ścieżka w przeszłość
zarosła chwastami.

 

Podsłuchujesz myśli,
gubisz wątki.
Bez osłony przed nieuniknionym,
wyjmujesz serce.

 

Omijasz poczerniałe drogi,
wysuszone gałązki dzieciństwa.
Śnisz sny niewyśnione,
w purpurowych kojąc ból odcieniach.

bogna
bogna
Wiersz · 21 sierpnia 2016
anonim